Amigurumi i nie tylko

Hania i Ala to dwie kruszynki które niedawno przyszły na świat - córeczki mojej kuzynki. Niedługo ich odwiedzimy więc oczywiście musiałam coś dla dziewczynek wydziergać. Padło na Amineko Crocheted Cat by Nekoyama - kotek wydał mi się przesłodki :) Zrobiłam dwa kotki z wielokolorowej włóczki, razem wyglądają na prawdę jak tęcza ;)



Oto linki do moich projektów na Ravelry:
www.ravelry.com/projects/Moniaaa/amineko-crocheted-cat
www.ravelry.com/projects/Moniaaa/amineko-crocheted-cat-2

znalazłam ostatnio w sieci akcję "Uszyj Jasia"  a że miałam trochę bawełnianych materiałów oczywiście postanowiłam się do tej akcji przyłączyć :) Co prawda nigdy nie szyłam jasiów, ale nie jest to zbyt trudne i nawet jakoś mi się udało


Uszyłam 3 jasie 50x60 cm i 7 jasiów 30x40 cm - na stronie http://uszyjjasia.blogspot.com/p/aktualnie-szyjemy_5.html jest spis miejsc które potrzebują poszewek na jaśki i rozmiary jakie im potrzeba. Moje materiały nie były zbyt duże powierzchniowo dlatego wybrałam te mniejsze. Mam nadzieję że dobrze je uszyłam i że dzieciaczki będą z nich zadowolone :) Oto moje poszewki na jaśki:

Znalazłam ślicznego zajączka na ravelry.com - Best Bunny by Lion Brand Yarn i zastanawiałam się komu go zrobić. No i wpadłam na pomysł że mogę go wystawić na Allegro dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.Więc zabrałam się za szydełkowanie i po 2 wieczorach zajączek był gotowy. Dodałam kokardkę i aplikację z kwiatuszkiem na brzuszek. Nóżki i rączki zrobiłam trochę dłuższe żeby był bardziej proporcjonalny. Mam nadzieję że znajdzie się ktoś ko będzie chciał go przygarnąć :)


Link do aukcji: http://aukcje.wosp.org.pl/szydelkowy-zajaczek-hand-made-i958873

A tutaj link do mojego projektu na Ravelry:
www.ravelry.com/projects/Moniaaa/best-bunny

Żeby zajączkom Grzesia nie było smutno zrobiłam im nowych kolegów - kupiłam 2 pary długich rękawiczek i zrobiłam 4 śmieszne zwierzaczki. Z filcu zrobiłam im oczka, policzka i uszy a buzię wyhaftowałam. Do tego serduszkowe aplikacje na brzuszek i tasiemki na szyjkach.
Razem z zajączkami wyślę je mamie Grzesia żeby mogła je sprzedać na Allegro i mieć dzięki temu fundusze na rehabilitację Grzesia. Oto rękawiczki i zwierzaki jakie z nich stworzyłam :)